O nas

Strona główna / O nas / O nas

Te­atr CHO­REA to ze­spół lu­dzi, pręż­na, nie­po­li­czal­na i nieobliczalna gru­pa ar­ty­stów, per­for­me­rów, mu­zy­ków, tan­ce­rzy, ak­to­rów, prak­ty­ków i teo­re­ty­ków te­atru. Two­rzymy in­ter­dy­scy­pli­nar­ne pro­jek­ty ar­ty­stycz­ne, edu­ka­cyj­ne i spo­łecz­ne: spek­ta­kle, kon­cer­ty, warsz­ta­ty i per­for­men­sy. Po­słu­gu­jemy się in­no­wa­cyj­ny­mi, au­tor­ski­mi me­to­da­mi pra­cy, wy­cho­dząc poza ma­in­stre­am kul­tu­ral­ny. Nasze dzia­ła­nia kie­ru­jemy do do­ro­słych, mło­dzie­ży i dzie­ci, w tym dla tych sta­le od­wie­dza­ją­cych te­atr, tych z utrud­nio­nym do­stę­pem do sztu­ki oraz tych po­szu­ku­ją­cych al­ter­na­tyw­nych dzia­łań w kul­tu­rze. W swo­jej pra­cy sta­wia­ją na ze­spo­ło­wość, dzia­ła­nia w part­ner­stwie, dy­na­mi­kę gru­py, bu­do­wa­nie re­la­cji, świa­do­mość cia­ła i gło­su, mu­zy­kal­ność oraz od­kry­wa­nie twór­czych po­ten­cja­łów.

 

 

 

Teatr CHOREA został założony 10 lutego 2004, w Lublinie, w wyniku połączenia się dwóch grup artystycznych, istniejących od 2001 roku, zajmujących się badaniami nad źródłami tańca i muzyki oraz eksplorowaniem kultury Antyku. Pierwsza grupa "Orkiestra Antyczna", prowadzona przez Tomasza Rodowicza i Macieja Rychłego, skupiała się na pracy muzycznej. Druga grupa "Tańce Labiryntu", prowadzona przez Dorotę Porowską i Elżbietę Rojek, koncentrowała się na tańcu i pracy choreograficznej. W latach 2004-2006 grupa nie posiadała stałej siedziby i pracowała w kilku lokacjach. Artyści CHOREI tworzyli w Nałęczowie, Srebrnej Górze i Warszawie oraz współpracowali z Grupą Earthfall w Cardiff w Walii. Na początku 2007 roku Teatr CHOREA na stałe osiedlił się w Łodzi, w dawnych fabrykach Scheiblera przy ul. Tymienieckiego 3, gdzie razem z Łódź Art Center i Urzędem Miasta Łodzi, powołał do istnienia Fabrykę Sztuki - instytucję kultury, której działania mają charakter edukacyjny, społeczny i skupiają się wokół sztuk performatywnych oraz sztuki nowoczesnej. Teatr CHOREA koordynuje działalność teatralną, edukacyjną i społeczną Fabryki Sztuki w Łodzi. Zespół realizuje koncerty, spektakle, działania teatralne, prowadzi warsztaty, projekty artystyczne, społeczne i edukacyjne.

 

Od początku swojego istnienia Teatr CHO­REA współ­pra­cu­je z wie­lo­ma gru­pa­mi i ar­ty­sta­mi z Pol­ski i ze świa­ta. Te­atr zre­ali­zo­wał kil­ka­dzie­siąt spek­ta­kli i kon­cer­tów, m.in. z bry­tyj­ską gru­pą Ear­th­fall, ame­ry­kań­skim cho­re­ogra­fem Ro­ber­tem Hay­de­nem, ja­poń­skim mi­strzem tań­ca Bu­toh Ka­nem Kat­su­rą, ame­ry­kań­ską cho­re­ograf­ką Ro­san­ną Gam­son, izra­el­ską re­ży­ser­ką Ru­thie Oster­man, nor­we­ską ak­tor­ką Juni Dahr, gru­pą neT­The­atre z Lu­bli­na, Te­atrem Kana ze Szcze­ci­na, wro­cław­skim ze­spo­łem mu­zycz­nym Kor­mo­ra­ny, Te­atrem Tań­ca KIJO, Te­atrem Fi­gur z Kra­ko­wa, Aka­de­mią Te­atral­ną w War­sza­wie, re­ży­se­ra­mi: Wal­de­ma­rem Raź­nia­kiem, Kon­ra­dem Dwo­ra­kow­skim, Łu­ka­szem Ko­sem.

 

CHO­REA pra­cu­je z wie­lo­ma in­dy­wi­du­al­ny­mi, do­świad­czo­ny­mi i uzna­ny­mi ar­ty­sta­mi, jak rów­nież z ama­to­ra­mi, stu­den­ta­mi, wo­lon­ta­riu­sza­mi, ludź­mi peł­ny­mi cie­ka­wo­ści świa­ta, po­szu­ku­ją­cy­mi i ak­tyw­ny­mi. Pod skrzy­dła­mi Te­atru dzia­ła­ją: Chór Te­atru CHO­REA, Mię­dzy­po­ko­le­nio­wa Grupa Te­atral­na pod kie­row­nic­twem Ja­nu­sza Ada­ma Bie­drzyc­kie­go oraz Dzie­cię­ce Gru­py Te­atral­ne pod kie­row­nic­twem Jo­an­ny Fi­lar­skiej. Ze­spół re­gu­lar­nie pro­wa­dzi cy­kle warsz­ta­tów te­atral­nych i mu­zycz­nych, w Pol­sce i na ca­łym świe­cie.

 

Od 2010 roku CHO­REA or­ga­ni­zu­je Mię­dzy­na­ro­do­wy Fe­sti­wal Te­atral­ny Re­tro­per­spek­ty­wy, w 2015 i 2017 roku mia­ły rów­nież miej­sce dwie ogól­no­pol­skie edy­cje Fe­sti­wa­lu Per­spek­ty­wy. W 2015 roku Te­atr wy­dał pły­tę "Lu­la­baj­ki" z mu­zy­ką dla ma­łych i du­żych. W 2016 roku we współ­pra­cy z Pań­stwo­wą Wyż­szą Szko­łą Fil­mo­wą, Te­le­wi­zyj­ną i Te­atral­ną im. Le­ona Schil­le­ra w Ło­dzi oraz In­sty­tu­tem Mu­zy­ki i Tań­ca w War­sza­wie, CHO­REA stwo­rzy­ła pod­ręcz­nik "Tre­ning fi­zycz­ny ak­to­ra. Od dzia­łań in­dy­wi­du­al­nych do ze­spo­łu". W 2020 roku od­by­ła się in­ter­ne­to­wa pre­mie­ra pły­ty "Gil­ga­mesz" Te­atru CHO­REA, z mu­zy­ką To­ma­sza Krzy­ża­now­skie­go. W 2023 roku CHO­REA na­gra­ła pły­tę "Li­vet", współ­cze­sną su­itę dla Zie­mi, w kom­po­zy­cji i opra­co­wa­niu Pio­tra Klim­ka, in­spi­ro­wa­ną tra­dy­cyj­ny­mi pie­śnia­mi z Buł­ga­rii, Ukra­iny, Pol­ski i Nor­we­gii.

 

Zespół przez lata wy­two­rzył wła­sną tech­ni­kę tre­nin­gu, po­le­ga­ją­cą na pra­cy z cia­łem, gło­sem i ryt­mem, pra­cy z part­ne­rem i pra­cy w gru­pie. Istot­na w me­to­dzie CHO­REI jest ze­spo­ło­wość, umie­jęt­ność la­bo­ra­to­ryj­nej, wspól­nej pra­cy, a jed­no­cze­śnie tro­ska o to, by cia­ło zbio­ro­we nie wy­klu­wa­ło się kosz­tem in­dy­wi­du­al­no­ści każ­de­go z jego człon­ków. Ce­lem me­to­dy jest ba­da­nie ma­te­rii ru­chu, dźwię­ku i sło­wa, po­łą­czo­nych w in­te­gral­ną ca­łość, po­przez ze­rwa­nie ze spo­so­ba­mi ich wza­jem­nej ilu­stra­tyw­no­ści. Roz­bu­dze­nie ca­łe­go cia­ła i in­ten­syw­ny tre­ning two­rzą obec­ność sce­nicz­ną, któ­ra na nowo in­te­gru­je wszyst­kie te ele­men­ty.

 

 

 

"Chorea to kategoria, którą zaczerpnęliśmy z historii antycznego teatru greckiego. Określa ona sposób funkcjonowania trzech elementów ekspresji - słowa, muzyki i ruchu - w działaniu pojedynczego aktora i grupy aktorów. Doświadczenie antyku naznaczyło początek naszych teatralnych poszukiwań. Od lat staramy się na nim nie fiksować, szukamy innych inspiracji. Nie próbujemy tworzyć rekonstrukcji, enklaw ani odtwarzać kontekstu estetycznego, który pozwalałby na najpełniejsze oddanie odległych i współczesnych tradycji, ale sięgamy po źródło, motyw, fragment i staramy się nim uderzyć, odbić od fabrycznych murów, od kawałka blachy, rozpadającej się cegły i betonowej podłogi, by coś w sobie samych zobaczyć i usłyszeć.

 

Kategoria chorei jest dla nas pewnego rodzaju wzorcem, który staramy się poniekąd odtworzyć, a poniekąd przełamać, budując w ten sposób nową choreę. To poszukiwanie swojego miejsca i swojej drogi w bieganiu po moście pomiędzy czymś bardzo odległym a czymś bardzo współczesnym. Pomiędzy pytaniem kim mamy być, a pytaniem kim byli geniusze, ci wygnani, którzy płonęli za nas na stosach, lub kończyli w szpitalach psychiatrycznych. Wtedy Eurypides, Arystofanes, Artaud, Kantor, Herbert czy Grotowski zadają nam te same pytania.

 

Nowa chorea polega na tym, że zachowując zasadę organicznej trójjedni - śpiewu, słowa i ruchu - staramy się tworzyć nowe jakości w teatrze, włączając w naszą pracę współczesną literaturę i muzykę oraz ekstremalny ruch, wywodzący się z technik tańca i eksperymentów radykalnych nurtów współczesnego teatru, opartych na ostrym, brudnym ruchu, który zawsze polega na obniżeniu środka ciężkości i działaniu w bardzo rozpiętych skalach znaczeń w przestrzeni. Jednocześnie musi być w to wpisany dźwięk, rytm i głos, słowo mówione i pieśń. Używamy nie tylko melodii i śpiewu, ale wszystkich dźwięków organicznych, które człowiek nosi w sobie i potrafi z siebie wydobyć. Posługujemy się pełnymi tekstami, czasami tylko fragmentami zredukowanymi niekiedy do sylab i pojedynczych dźwięków. Ciało muzyczne, ciało w ruchu, tworzy szczególną intensywność obecności aktora, uwiarygodnia przekaz.

 

Nowa chorea to próba poszukiwania innego sposobu komunikowania się, bardziej wymagającego wobec współczesnego aktora i widza. Dlatego, że dotyka kluczowego problemu naszej kultury, a więc także sztuki i teatru - samoidentyfikacji, określenia tego kim się jest i w czym się jest. W gruncie rzeczy sprowadza się to do niezliczonych prób definiowania na różne sposoby tego, wokół czego można budować własną tożsamość, zachowywać indywidualną wrażliwość, w obliczu pozornej wielokulturowości, wirtualizacji świata rzeczywistego, nowej, rewolucyjnej zmiany sposobu komunikowania się, gromadzenia i przetwarzania danych. Wobec utworzenia po raz pierwszy w historii, globalnej świadomości i globalnej pamięci ludzkiego gatunku.

 

Po to jest teatr, żeby nie szukać tożsamości przez ścianę ekranu, przez zero-jedynkowe wartościowanie, ale usłyszeć bezpośrednio „w realu” od innego człowieka komunikat, w którym na różne sposoby będzie zadawane to samo pytanie: kim jesteśmy, w jaki sposób działamy, po co, dla kogo? Dlaczego jesteśmy jedynym gatunkiem, który wyrzyna sam siebie, pragnąc w głębi serca najbardziej miłości i obecności boga."

 

Tomasz Rodowicz