A7A2617
A7A2550
A7A8910
MG 8553
15259763 1838289259749511 410157322270349659 o
64601184 2122659287842745 2528304684305743872 n
69796541 951576668543206 7976256049701191680 n
109362837 1228847957482741 1143163461053086841 n
118569720 1266806007020269 765195279701012688 n
119066035 1278096019224601 3612263402623675572 n
Warsztaty teatralne dla dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 10 23
Sejny Visit. fot.HOLLYBABA 44
302406863 1790013538032844 2835442923643158928 n
242695863 269048405222688 329184726552399486 n
241171439 254342533359942 695887747836076733 n
Strona główna / O nas / 20 lat Teatru CHOREA / Anna Maszewska - "Żarliwy płomień do tej praktyki"

Anna Maszewska - "Żarliwy płomień do tej praktyki"

 

"Na pierwszym roku studiów, wracając o 22:00 z prób, czekałam na przystanku Zachodnia-Legionów, gdzie pojawił się plakat z gościem w zielonej bluzie z kapturem i dużym napisem "Oratorium Dance Project" / Teatr CHOREA. Często wzdychałam mocno do tego plakatu, nie mając pojęcia co to, ta CHOREA. Robiąc wywiad na mieście, dowiedziałam się że to super-ekstra teatr, co tańczy i śpiewa, i nie da się tam dostać. Że w ogóle mogę sobie pomarzyć.

 

Minęło kilka lat. W 2015 roku mignęło mi na FB ogłoszenie o weekendowych warsztatach prowadzonych przez CHOREĘ. Kosztowały wtedy niebotyczną dla mnie kasę. Poprosiłam rodziców, żeby zamiast prezentu urodzinowego, dorzucili się do warsztatów, ja wyciągnęłam jakieś zaskórniaki i przez pół miesiąca jadłam wyłącznie bułki i parówki z keczupem.

 

Te warsztaty to było coś WSPANIAŁEGO. Moja platoniczna miłość zamieniła się w żarliwy płomień do tej praktyki, każdego skrawka podłogi i tych ludzi. Co nie przeszkadzało, że byłam totalnie przerażona, bo nie potrafiłam powtórzyć niczego z tego dziwnego klaskania i tupania.

 

Dzięki warsztatom dowiedziałam się o rozpoczynającym się projekcie Take Over. Z jego powodu nie wyjechałam na Erazmusa do Szkocji, na którym bardzo mi zależało. Zostałam i całkowicie przepadłam w tym miejscu, (razem z ludźmi z projektu, z którymi stworzyliśmy zżytą grupę), wpatrzona w prowadzącego Janusza Adama Biedrzyckiego (tego gościa z plakatu)!

 

Po 2 latach wyjechałam do pracy do Poznania. Uważałam, że to koniec mojej przygody z teatrem moich marzeń.

 

Moje serce i głowa była jednak zawsze w Łodzi. Wróciłam po roku. W październikowy wieczór Tomasz Rodowicz złapał mnie na wydarzeniu na Tymienieckiego 3 i zapytał czy zrobię Festiwal Retroperspektywy i dołączę do zespołu aktorskiego. Prawie w ogóle nie zaświeciły mi się oczy. Negocjowałam mocno. Grałam niedostępną.

 

2 stycznia 2018 rozpoczęłam pracę w Teatrze CHOREA. Klaszczę i tupię o niebo lepiej.

 

Trzeba uważać do czego się wzdycha i o czym się marzy..."

 

Anna Maszewska